Świętokrzyskie jakie cudne

W słoneczną środę 20 września uczniowie klas 3a i 3b wyruszyli poznawać naszą mała ojczyznę – świętokrzyskie.
Autokarem dojechaliśmy do Nowej Słupi i  rozpoczęliśmy naszą wycieczkę od wizyty w Parku Legend. Najpierw przeszliśmy tak zwaną ścieżkę edukacyjną, gdzie za pomocą nowoczesnej techniki multimedialnej, prowadzeni głosem Pielgrzyma i a czasem Wiedźmy, poznaliśmy część legend związanych z naszym regionem. Jak na przykład legendę o zbóju Kaku, o zbóju Madeju i jego łożu, o zlotach czarownic, o sprowadzeniu relikwii Krzyża Świętego (od czego wzięła się nazwa Świętokrzyskiego), o kamiennym pielgrzymie, o dwóch pięknych siostrach i o Hannie Krępiance.
Później obejrzeliśmy film o regionie i jego niezwykłej atmosferze, zrealizowany w technice 3D, a na koniec dzięki ruchomym fotelom i okularom przenoszącym do rzeczywistości wirtualnej, przelecieliśmy niczym na miotle nad najważniejszymi miejscami regionu.
Kolejnym punktem naszej wyprawy były Dymarki Świętokrzyskie, tam zapoznaliśmy się ze stanowiskiem hutniczym i dowiedzieliśmy się jak wydobywano rudę żelaza oraz w jaki sposób była przetwarzana.
Następnie postanowiliśmy zdobyć drugi co do wysokości (594 m. n.p.m.)szczyt Gór Świętokrzyskich – Święty Krzyż (Łysiec, Łysa Góra). W miejscu wejścia na szlak-zwany Drogą Królewską przeszliśmy przez bramę Świętokrzyskiego Parku Narodowego oraz zapoznaliśmy się z regulaminem oraz zasadami zwiedzania Parku. Podczas marszu robiliśmy krótkie przystanki, by złapać oddech i wysłuchać kolejną legendę. Tuż przed wejściem na szczyt odwiedziliśmy Grotę Matki Boskiej i kapliczkę ,,Dąbrówki”. Na Św. Krzyżu po długiej i forsownej wędrówce zwiedzaliśmy klasztor Benedyktynów oraz Muzeum Przyrodnicze Świętokrzyskiego Parku Narodowego. 
Po krótkim odpoczynku  zeszliśmy z Łysicy, mijając po drodze 157 metrową wieżę -  Radiowo-Telewizyjne Centrum Nadawcze. Dzięki pięknej słonecznej pogodzie idąc ze szczytu mogliśmy podziwiać piękną pierwotną Puszczę Jodłową,.
U stóp Świętego Krzyża w Hucie Szklanej zwiedziliśmy Osadę Średniowieczną, w której czas cofa się o kilka stuleci. Tam  zobaczyliśmy i usłyszeliśmy jak wyglądało życie i praca ówczesnych mieszkańców. Wszyscy z zaciekawieniem oglądali  XII/XIV – wieczne drewniane zagrody. Przy każdej chatce czekał na nas inny rzemieślnik: kowal, szewc, stolarz, garncarz, tkaczka. W ostatniej z chatek dowiedzieliśmy się od zielarki o leczniczych właściwościach ziół.
Ostatnim i najlepszym punktem wycieczki okazało się ognisko i wspólne pieczenie kiełbasek.
Dzieci wróciły do domu w zadowolone, zmęczone, ale bogatsze o zdobytą wiedzę i  nowe wrażenia.