Wywiad z Piotrem Szczepankiem

Kolejnym uczestnikiem wywiadu w ramach akcji „Znany-nieznany” jest uczeń klasy 2b Piotr Szczepanek. Postanowiłam przeprowadzić z nim wywiad, ponieważ jego hobby jest interesujące i niecodzienne.

Aleksandra Jastrzębska:  Na początku powiedz nam, czym się zajmujesz w czasie wolnym, jakie masz hobby?

Piotr Szczepanek: Moim hobby jest jazda na motocyklu. Ciągle udoskonalam swoje umiejętności, poświęcając wolny czas na treningi. Staram się jeździć jak najwięcej, zazwyczaj jest to kilka razy
w tygodniu, ale niektóre dni muszę poświęcić na przygotowanie swojego motocykla. Wiele prac przy motocyklu wykonuję samodzielnie, przy niektórych pomaga mi tata.

AJ:  Jak i kiedy zaczęła się twoja przygoda z jazdą na crossie? Skąd pomysł na ten sport?

PS: Moja przygoda zaczęła się, gdy miałem 5 lat. Wówczas tata zakupił mi malutki motocykl, na którym uczyłem się jeździć. Po kilku treningach poruszałem się na nim całkiem sprawnie i szło mi coraz lepiej. Dodam, że tata również jeździł na motocyklu i to on zaraził mnie crossem.

AJ:  A może pochwalisz nam się sukcesami?

PS: Dotychczas udało mi się osiągnąć wiele sukcesów. Największym z nich jest Wicemistrz Polski Cross Country w 2011r. Można powiedzieć, że prawie z każdych zawodów przywoziłem puchar. Kolejnym dużym osiągnięciem jest siódme miejsce na Mistrzostwach Europy w Motocrossie, które odbywały się w Człuchowie. To moje najważniejsze osiągnięcia.

AJ:  Jakie masz plany związane z dalszym rozwojem pasji?

PS: W planach mam zakup nowego motocykla oraz intensywny trening przez całą zimę, oczywiście jeśli pogoda pozwoli. Bardzo ważne w tym sporcie jest nieustanne dbanie o kondycję, dlatego biegam i chodzę na basen. W przyszłym sezonie mam zamiar startować w pełnym cyklu Mistrzostw Polski w Motocrossie. Jeśli dobrze wykorzystam okres zimowy do treningów, mam duże szanse na czołowe miejsca.

AJ:  Jak łączysz swoje treningi z nauką?

PS: Często zdarza się, że treningi kolidują ze szkołą. Staram się trenować wtedy, gdy wcześnie wychodzę ze szkoły. Jest kilka takich dni w tygodniu. Myślę, że dwa lub nawet jeden trening od poniedziałku do piątku w zupełności wystarczą, zwłaszcza, że zawsze jeżdżę w weekend.

AJ: Chyba dość sporo podróżujesz, prawda?

PS: Zgadza się, większość zawodów z cyklu Mistrzostw Polski odbywa się w różnych miejscowościach odległych od Kielc, jest to duże utrudnienie. Często trzeba wyjechać w piątek, aby zdążyć się rozpakować i przygotować do startu. Na szczęście jest dużo torów do treningu w okolicy i nie muszę nigdzie dalej jechać, aby dobrze przygotować się na zawody.

AJ: Dziękuję Ci bardzo za udzielenie wywiadu.