Po pierwsze, chciałybyśmy się dowiedzieć od kiedy i na czym gracie?
Dominik Tokarski: Od 2 i pół roku gram na gitarze elektrycznej.
Kuba Gierczak: Od roku gram na perkusji.
Skąd narodził się pomysł, aby grać akurat na tych instrumentach?
Kuba Gierczak: Od zawsze chciałem grać na perkusji, poznałem twórczość wielu perkusistów takich jak Dave Grohl czy Travis Barker. Patrząc na nich, postanowiłem dążyć do bycia profesjonalistą w tej dziedzinie.
Dominik Tokarski: Kiedy oglądałem teledyski różnych zespołów, moim zdaniem, najlepiej wyglądali gitarzyści :) Zawsze marzyłem, aby stanąć na ich miejscu.
Kto jest Waszym największym idolem?
D.T.: Moim największym idolem jest Slash. Początkowo grał on w moim ulubionym zespole „Guns n’ Rose”s, a po jego rozpadzie zaczął nagrywać z innymi artystami, co według mnie, wychodzi mu bardzo dobrze.
Gdzie ćwiczycie? Jeżeli w domu, to czy w jakiś sposób przeszkadza waszym rodzicom?
K.G.: Ćwiczę w domu, mam takie specjalne miejsce, gdzie moim rodzicom to nie przeszkadza, ponieważ gram na padzie perkusyjnym, który jest cichy.
D.T.: Ja zazwyczaj ćwiczę u siebie w domu lub u znajomych razem z nimi. Kiedyś rodzice narzekali, ale obecnie nie mają z tym większych problemów.
Gracie dla własnej satysfakcji czy może macie jakiś zespół?
D.T.: Tak, razem z naszym kolegą Bartkiem założyliśmy zespół, który nazywa się Adroam.
K.G.: Do pełnego składu poszukujemy jeszcze basisty i ewentualnie wokalisty. Jeśli ktoś jest chętny, to zapraszamy do nas ;).
Skąd pomysł na nazwę zespołu?
D. T.: Razem z kolegami poznaliśmy na pewnym wyjeździe bardzo miłą osobę. Kilka miesięcy później znaleźliśmy ją na Twitterze i występowała pod tą nazwą… i tak nazwaliśmy nasz zespół
Czy oprócz muzyki jest jeszcze coś, co Was interesuje? Co robicie w wolnym czasie?
K.G.: Interesuję się lotnictwem wojskowym, to moja pasja. Oglądałem wiele pokazów z udziałem polskich sił lotniczych, sam chciałbym wsiąść do F-16 i polecieć... Kto wie, może kiedyś marzenia się spełnią.
D.T.: Ja uwielbiam czytać książki, przeważnie o tematyce fantastycznej, a także świetnie się bawić przy dobrej muzyce z przyjaciółmi. Jestem jak Johnny Bravo - chłopak z mojej ulubionej kreskówki :)
Jakie macie plany?
D.T.: Cały czas zastanawiam się, gdzie pójdę dalej do szkoły, nie ukrywam, że to trudny wybór. Jeżeli chodzi o muzyczne plany, to mam nadzieję, że zespół dalej będzie się rozwijał… Zobaczymy.
K.G.: Wcześniej myślałem, że wyjadę do Dęblina, do liceum, w którym rozwijałbym swoje zainteresowania związane z lotnictwem, ale w dalszym ciągu nie jestem pewien na 100%, co chcę robić.
Dziękujemy za udzielenie wywiadu, życzymy wielu sukcesów ;)
Dominik i Kuba: My również dziękujemy ;)
Wywiad zrealizowali: Kornelia Oleś, Aleksandra Jastrzębska, Daniel Sokół.
A. J.