Wycieczka klas: 7a, 8a i 8 b do Łeby

Atrakcją naszej szkoły są na pewno szkolne wycieczki i wyjazdy w ciekawe miejsca. Aż przez 5 dni mogli niedawno bawić się i wypoczywać nad Morzem Bałtyckim uczniowie klasy VII a, VIII a  oraz VIII b. Opiekę nad nimi sprawowały panie: Barbara Gołdyś- Biziorek, Bożena Bugajska, Anna Trzmielewska, Agata Zioło i Monika Graba.

W dniu 6 czerwca wczesnym rankiem wyruszyliśmy w daleką, nadmorską drogę.
W godzinach popołudniowych dotarliśmy do  Torunia, gdzie zrobiliśmy sobie godzinny postój przeznaczony na spacer po mieści i zakup toruńskich pierniczków. Następnie udaliśmy się w dalszą podróż, już bezpośrednio do Łeby.

Następnego dnia w planach mieliśmy zwiedzanie fokarium w Sarbsku. Poznaliśmy tam utalentowane i wyszkolone foczki oraz uchatki. Byliśmy też w kinie, które znajdowało się
w fokarium. Najbardziej przestraszyliśmy się „filmu”, w którym ogromny rekin podpływał bardzo blisko, uderzał w szybę kilka razy, aż w końcu pękła, a na nas wylała się woda, natomiast podłoga zaczęła się trząść. Poza tym uchatki i foczki pod okiem czujnych trenerów dawały urocze pokazy.
Po obiedzie odbyła się wycieczka do Słowińskiego Parku Narodowego, gdzie znajduje się największy w Europie pas ruchomych wydm. Autokarem przejechaliśmy do miejscowości Rąbka. Największą atrakcją okazał się spacer po wydmach, aż do najwyższej z nich Wydmy Łąckiej oraz oczywiście spontaniczna kąpiel w morzu. Wieczorem nasza grupa udała się na plażę, by podziwiać zachód słońca.

W dniu 8 czerwca czekało nas zwiedzanie i dobra zabawa w Łeba Parku. Było tam kino &D, dom strachu, labirynt luster, kopalnia złota, strzelnica, a przede wszystkim wiele figur wielkości 1:1 dinozaurów.  Zjeżdżaliśmy też  na pontonach, korzystaliśmy z diabelskiego młyna, szukaliśmy złota, strzelaliśmy z łuku itd. Natomiast w godzinach wieczornych popłynęliśmy statkiem po pięknym i spokojnym Morzu Bałtyckim.

W czwartek pojechaliśmy na całodniową wycieczkę do Trójmiasta. Najpierw udaliśmy do Gdańska, gdzie zwiedziliśmy Stare Miasto, byliśmy przy słynnym żurawiu i pomniku Neptuna na Długim Targu. Następnie udaliśmy się do Sopotu na spacer po cudownym molo. W Gdyni natomiast zwiedziliśmy Oceanarium.

W piątek czekała nas droga  powrotna  do Kielc, ale  z  dłuższym postojem w Malborku przeznaczonym na zwiedzanie monumentalnego, krzyżackiego zamku. Do Kielc dotarliśmy około północy.

Podsumowując, czas spędzony na zielonej szkole nie był czasem zmarnowanym. Mieliśmy okazję zobaczyć wiele niezwykłych miejsc oraz miło spędzić czas na rozmowach i wspólnych zabawach i harcach.

Monika Graba