Jak gminna wieść niesie, w dniu 18 marca w naszej szkole obchodziliśmy Dzień Św. Patryka. W tym celu, wielu naszych uczniów dokonało heroicznego "wskoku" w zielone wdzianka, nie brakowało wplecionych w nie - zielonych koniczynek. Uczniowie mogli skorzystać, jak na prawdziwe gwiazdy wielkiego ekranu przystało, z sesji fotograficznej. W zielonych i pomarańczowych "patrykowych" ramkach pojawiło się całkiem sporo chętnych posiadaczy uśmiechniętych twarzy. W korytarzach szkolnych można było zobaczyć misternie wykonane przez uczniów plakaty związane z tym świętem.
A co do samego święta - warto wiedzieć więcej! Jest ono obchodzone uroczyście co roku w dniu 17 marca w Irlandii, Irlandii Północnej, Nowej Funlandii, czy Labradorze. Dzień ten jest wolny w tych miejscach od pracy, i rzecz jasna, od szkoły (huraaaa!!!) Hucznie jest obchodzony także w USA, gdzie mieszka całkiem spora liczba ziomków Irlandczyków.
No dobrze, ale czemu akurat 17 marca? Proste! Tego właśnie dnia, w roku 461, zmarł św. Patryk.
Ciekawi Cię kimże był ten zacny jegomość? Był biskupem i apostołem, jest patronem Irlandii. Urodzony w Brytanii, porwany przez Irlandczyków w wieku 16 lat, jako niewolnik pasał u nich owce. Jako dorosły zasłynął ponoć z cudów przywracania ślepcom wzroku oraz ożywiania zmarłych. Legenda mówi również, że to właśnie on uwolnił Irlandię od plagi węży.
Najważniejszym elementem obchodów święta jest noszenie ubioru w kolorze zielonym. Dlaczego akurat zielonym? Otóż, zieleń to narodowy kolor Irlandii nawiązujący do bujnych trawiastych obszarów tej wyspy, a także kolor koniczyny - typowego symbolu tego święta.
W Dniu św. Patryka, Irlandczycy życzą sobie: "Abyś zawsze chodził w słońcu. Obyś nigdy nie chciał więcej. Niech irlandzkie anioły złożą skrzydła tuż obok twoich drzwi".
Nic dodać, nic ująć! Mądre i piękne!
Monika Graba, Marta Łukasik, Agnieszka Snopek, Danuta Wyspiańska, Artur Zmyślny